[ Pobierz całość w formacie PDF ]

pełniłem błąd. - Milczał przez chwilę, a potem dodał:
- Doprowadziłem ją do płaczu.
- Dlaczego? W jaki sposób? Do diabła, Luc...
- Uspokój siÄ™, nie zrobiÅ‚em nic zÅ‚ego. WywoÅ‚a­
Å‚em w niej tylko pewne uczucia, z którymi ona naj­
wyrazniej nie umie sobie poradzić. - Postawił na
stole pudło ze słoikami miodu. - Nie martw się,
wyciągnąłem wnioski z tej lekcji. Od tej pory będę się
od niej trzymaÅ‚ na dystans. Choć żaÅ‚ujÄ™, że wszyst­
ko nie ułożyło się inaczej.
Luc usiÅ‚owaÅ‚ siÄ™ stosować do swojego postanowie­
nia, ale nie mógł uniknąć widywania Loretty, która
dostarczała mu co rano pieczywo i rozmawiała z nim
co najmniej dwa razy dziennie o przyjÄ™ciu dla waż­
nych gości festiwalu. Miało się ono odbyć w niemal
dwustuletnim gmachu miejskiej opery.
Podczas tych konferencji Loretta nigdy nie od­
biegała od tematu, a on miał wrażenie, że oboje czują
się równie niezręcznie. Ponieważ jednak bardzo im
zależało na tym, by przyjęcie było udane i przyniosło
Anula & Irena
scandalous
fundusze na remont opery, nie mogli uniknąć tego
rodzaju roboczych spotkań.
Kiedy w tydzieÅ„ po ich wspólnej podróży do No­
wego Orleanu zadzwonił telefon, Luc był pewien, że
to Loretta. Ponieważ sam jej głos działał na niego
prowokujÄ…co, postanowiÅ‚ panować nad swymi odru­
chami.
- La Petite Maison - powiedział do słuchawki.
- Luc, co zrobiłeś w sprawie promocji pensjonatu
podczas festiwalu?
Moja babka jak zwykle przechodzi od razu do
sedna sprawy, nie bawiÄ…c siÄ™ w żadne grzecznoÅ›­
ciowe wymiany zdawkowych uprzejmości, pomyślał
z rozbawieniem.
- Dzień dobry, Grand-mere. Miło mi słyszeć twój
głos.
- Organizatorzy tego festiwalu spodziewajÄ… siÄ™
podobno tysięcy gości. Ludzie, którzy przyjeżdżają
z daleka, żeby posłuchać kwartetów smyczkowych,
powinni docenić walory naszego pensjonatu. SÅ‚ysza­
łam, że Hotel Marchand jest oficjalnym sponsorem
tej imprezy. Nie chcę, żeby La Petite Maison został
pominięty.
- Zamierzałem wydrukować dużo prospektów...
- To nie wystarczy. Musimy zaistnieć w Å›wiado­
moÅ›ci uczestników festiwalu. Nasz pensjonat jest jed­
nÄ… z najbardziej widocznych i dochodowych firm
w Indigo.
- Oczywiście. - Luc już od kilku dni zastanawiał
się nad pomysłami, które podsunęła mu Adele Cas-
Anula & Irena
scandalous
tille. Zawsze siÄ™ staraÅ‚, żeby jego klienci byli zado­
woleni z pobytu. %7Å‚eby wracali do Petite Maison
i opowiadali o nim swoim znajomym. - Moglibyśmy
sponsorować piesze wycieczki z przewodnikiem,
który oprowadzałby turystów po zabytkach. W tym
mieście roi się od pomników historii.
- Co jeszcze? - spytała Celeste tonem, który nie
wyrażał ani zadowolenia, ani dezaprobaty.
- Moglibyśmy reklamować rejsy po zatoce.
- Od kiedy organizujemy takie rejsy?
- To na razie tylko pomysł. Nie mamy jeszcze
Å‚odzi.
- Hm... Co jeszcze?
- Kobieta, która dostarcza nam pieczywo, zamie­
rza wynająć stoisko i zaproponowała, że odstąpi mi
jego część. Chce rozdawać próbki swoich wypieków.
To byłaby dobra reklama dla naszego pensjonatu.
- Ile kosztuje wynajęcie stoiska?
Luc podał jej cenę, która na szczęście nie była zbyt
wygórowana.
- Wynajmij dwa. Albo trzy. ChcÄ™, żebyÅ› siÄ™ po­
starał zrealizować te pomysły, Luc. Ludzie noszący
nazwiska Blanchard i Robichaux byli ważnymi oby­
watelami Indigo. Nie możemy pozwolić, żeby inni
nas wyprzedzili. Zrób wszystko, co mieÅ›ci siÄ™ w gra­
nicach rozsÄ…dku, żeby wypromować La Petite Mai­
son. Wyślę ci kilka cennych przedmiotów, którymi
bÄ™dziesz mógÅ‚ udekorować nasze stoisko. ChcÄ™, że­
by wyglądało jak małe muzeum. I rozejrzyj się za
statkiem. Kiedy byłam dziewczynką, mieliśmy taką
Anula & Irena
scandalous
spacerową łódz i tłumy młodych kupowały bilety na
rejsy przy księżycu. Oczekuję, że poinformujesz
mnie o postępie swoich działań za tydzień od dziś.
Nie czekajÄ…c na odpowiedz, Celeste odÅ‚ożyÅ‚a sÅ‚u­
chawkÄ™.
- O Jezu! - mruknÄ…Å‚ Luc.
Był już i tak dość zajęty, bo pomoc w organizacji
przyjęcia zajmowała mu sporo czasu. A teraz musiał
w dodatku szukać statku, drukować prospekty i za­
mieniać festiwalowe stoisko w muzeum.
Jego babka jest doprawdy wymagajÄ…ca.
PostanowiÅ‚ zacząć swÄ… dziaÅ‚alność od miÅ‚ego ak­
centu, czyli od telefonu do Loretty.
- Piekarnia Indigo.
- Loretto... -Uwielbiał wymawiać jej imię i robił
to zawsze w bardzo czuły sposób.
- Co mogÄ™ dla ciebie zrobić? - Jej ton byÅ‚ zdecy­
dowanie chÅ‚odny, ale on nie miaÅ‚ do niej o to preten­ [ Pobierz caÅ‚ość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • skierniewice.pev.pl
  •